piątek, 12 lipca 2013

Rozdział5

        Rozdział 5

*Ludmiła*
-Serio ? - Powiedziałam .
-Tak - Odpowiedziałam.
-Too cudownie ! (:D) - Prawie podskoczyłam z radości .
-Jak Ci się układa z Maxim ? - Zapytałam .
-A wiesz ? Cudownie !! - Odpowiedziała Naty .
*Fran*
Właśnie kończymy robić przyjęcie urodzinowe dla Naty ,
-Maxi ! - Krzyknęłam
-Tak ? - Odpowiedział
-Jak skończymy dekorować dom Leona to pójdziesz po Naty .
-Spoko .-Odpowiedział.
*Naty*
Kurde tęsknie za Maxim i resztą .
Ale nudy co by tu porobić ? Chyba pójdę oglądać film
ale mi się nie chce , Chyba pójdę na zakupy , Zadzwonię do mamy aby mnie podwiozła do Galerii Handlowej bo mi się samochód popsuł .
-Halo - Mama
-Cześć mamo , Podwieziesz mnie do Galerii Handlowej proszę ? - Zapytałam
-Córeczko , jestem teraz w restauracji nie mam czasu , nic Ci się nie stanie jak się przejdziesz .
-Dobra , pa (-.-)
Kurde , ostatnio jak mama poznała tego Rafała to nie ma czasu dla mnie .
Dryń  Dryń
Ciekawe kto to .
Otworzyłam drzwi a tam stał Maxi .
-Cześć - Powiedział
-Cześć - Odpowiedziałam
-Wyciągam Cię na spacer - Maxi
-Dobra tylko pójdę po torebkę - Ja
Mam na niego focha ale mi się nudzi więc pójdę .
-Możemy iść - Ja
Szedliśmy i gadaliśmy i nagle
Maxi zasłonił mi oczy i weszliśmy do jakiegoś domu ,
odsłonił mi oczy i moi przyjaciele krzyknęli ''Niespodzianka'' byłam szczęśliwa .
*Godzinę później*
Maxi dał mi cudowny naszyjnik w kształcie serca był przepiękny .
Leciała właśnie romantyczna piosenka więc poprosił mnie do tańca i po chwili mnie pocałował , po czym poszliśmy na romantyczny spacer .
Koniec rozdziału 5 .
Jutro dodam rozdział 6 być może dzisiaj jak by co xD

2 komentarze: