czwartek, 11 lipca 2013

Rozdział 4

Rozdział 4

*Naty*
Wstałam rano i ubrałam się w to ; http://www.polyvore.com/na_bloga/set?id=89090880   .
Spojrzałam na kalendarz o są dzisiaj moje urodziny ! Zeszłam na dół rodzice złożyli mi życzenia i poszłam do Studia .Zastanawiałam się czy moi przyjaciele będą pamiętać o urodzinach , gdy byłam już w Studiu zobaczyłam przy szafkach moim przyjaciół poszłam do nich 
-Cześć ! - Powiedziałam
-Cześć - Odpowiedzieli
 Uśmiechnęłam się 
-Ekhem, Ekhem ..
-Cześć kochanie - Od tyłu przytulił mnie Maxi .
-Cześć - Odpowiedziałam
Wiedzie muszę coś załatwić . Jeszcze 20 min do lekcji więc poszłam się przejść , na moje nieszczęście spotkałam Ludmile która płakała 
Eee Ludmila płacze ?!
-Ludmila co się stało ?! - Zapytałam
-Naty brakuje mi ciebie wybacz mi proszę zmienię cię bez ciebię jestem nikim ! - Powiedziała zapłakana 
Woow Ludmila miła ?
-Wiesz muszę się zastanowić - Powiedziałam i odeszłam .
-Naty czekaj !
Wszystkiego najlepszego wręczyła mi naszyjnik przyjaźni powiedziała.
-Wybacz mi - Po czym odeszła .
OmG zaczęłam się bać o Ludmile .
* Wieczór *
Moi najlepsi przyjaciele zapomnieli o moim urodzinach nie no nie wierzę po prostu cudownie .
*Następny dzień*
Postanowiłam mieć na wszystkich focha za to że zapomnieli. Wszyscy pytali czy coś się stało że ich olewam a ja nic .Było mi smutno że zapomnieli .
*Następny dzień*
Resto Band
Ooo nie oni tam są chyba się wycofam albo nie .
-Nati musimy pogadać ! - Leon
-Co się stało ? - Spytałam
-O tobie czemu nas olewasz ? - Leon
-Wiecie co ? Jesteście fajnymi przyjaciółmi ! 
-Wiemy -Odpowiedzieli 
-Którzy zapominają o urodzinach przyjaciółki ! Tak właśnie zgadza się Miałam przedwczoraj urodziny nikt nie pamiętał tylko Ludmila  !!
Jadę do Ludmily wybaczę jej 
Wsiadłam do samochodu i pojechałam jak dotarłam na miejsce Mama Ludmily mnie wpuściła i powiedziała że Ludmi jest w pokoju .
*Maxi*
-Kurde co z nas za przyjaciele którzy zapomnieli o urodzinach przyjaciółki musimy coś wymyśleć .
Hmm a może zrobimy po prostu spóźnioną imprezę urodzinową ?- Fran
Ok. - Wszyscy
*Naty*
-Ludmila 
-Naty nie lituj się nade mną nie mam przyjaciół tylko przez to że byłam wredna .
-Ludmii naprawmy to byłaś moją BFF jesteś i zawsze będziesz - Powiedziałam
Serio ? - Ludmila
Koniec rozdziału 4 :33
Tak wiem nudny rozdział ale nie miałam pomysłów -.-



5 komentarzy:

  1. jaki nudny? chcesz patelnią w łeb oberwać? hahahha
    jest booooski <3
    czekam na kolejny :*

    OdpowiedzUsuń
  2. i znowu co czytam to ktoś piszę, że ktoś oberwie patelnią w łeb, hahahaha ;D
    genialny ♥♥
    czekam na next

    PS. czy ja mam rozumieć, że Ludmi stanie się miła i będzie lubić paczkę Violi ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Już cię uwielbiam, za tematykę.
    Naxi *.* *.* *.*
    Nie obraź się, ale mam małe uwagi.
    Jak dla mnie, to tak tyci tyci za szybko idziesz z akcją.
    Pewnie to tylko moje odczucie, ale pisze.
    Brakuje mi przecinków w pewnych miejscach.
    Mam na tym punkcie chopla, więc za bardzo się nie przejmuj.
    I jeszcze duże litery.
    Ale to tylko takie jakby sugestie dotyczące gramatyki i estetyki.
    Bo treść, nie licząc prędkości (według mnie), jest super.
    Pozdrawiam i czekam na NN.
    Buziaki ; 33

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez urazy, ale twój blog jest nudny:(

    OdpowiedzUsuń