Rozdział 4
*Naty*
Wstałam rano i ubrałam się w to ; http://www.polyvore.com/na_bloga/set?id=89090880 .
Spojrzałam na kalendarz o są dzisiaj moje urodziny ! Zeszłam na dół rodzice złożyli mi życzenia i poszłam do Studia .Zastanawiałam się czy moi przyjaciele będą pamiętać o urodzinach , gdy byłam już w Studiu zobaczyłam przy szafkach moim przyjaciół poszłam do nich
-Cześć ! - Powiedziałam
-Cześć - Odpowiedzieli
Uśmiechnęłam się
-Ekhem, Ekhem ..
-Cześć kochanie - Od tyłu przytulił mnie Maxi .
-Cześć - Odpowiedziałam
Wiedzie muszę coś załatwić . Jeszcze 20 min do lekcji więc poszłam się przejść , na moje nieszczęście spotkałam Ludmile która płakała
Eee Ludmila płacze ?!
-Ludmila co się stało ?! - Zapytałam
-Naty brakuje mi ciebie wybacz mi proszę zmienię cię bez ciebię jestem nikim ! - Powiedziała zapłakana
Woow Ludmila miła ?
-Wiesz muszę się zastanowić - Powiedziałam i odeszłam .
-Naty czekaj !
Wszystkiego najlepszego wręczyła mi naszyjnik przyjaźni powiedziała.
-Wybacz mi - Po czym odeszła .
OmG zaczęłam się bać o Ludmile .
* Wieczór *
Moi najlepsi przyjaciele zapomnieli o moim urodzinach nie no nie wierzę po prostu cudownie .
*Następny dzień*
Postanowiłam mieć na wszystkich focha za to że zapomnieli. Wszyscy pytali czy coś się stało że ich olewam a ja nic .Było mi smutno że zapomnieli .
*Następny dzień*
Resto Band
Ooo nie oni tam są chyba się wycofam albo nie .
-Nati musimy pogadać ! - Leon
-Co się stało ? - Spytałam
-O tobie czemu nas olewasz ? - Leon
-Wiecie co ? Jesteście fajnymi przyjaciółmi !
-Wiemy -Odpowiedzieli
-Którzy zapominają o urodzinach przyjaciółki ! Tak właśnie zgadza się Miałam przedwczoraj urodziny nikt nie pamiętał tylko Ludmila !!
Jadę do Ludmily wybaczę jej
Wsiadłam do samochodu i pojechałam jak dotarłam na miejsce Mama Ludmily mnie wpuściła i powiedziała że Ludmi jest w pokoju .
*Maxi*
-Kurde co z nas za przyjaciele którzy zapomnieli o urodzinach przyjaciółki musimy coś wymyśleć .
Hmm a może zrobimy po prostu spóźnioną imprezę urodzinową ?- Fran
Ok. - Wszyscy
*Naty*
-Ludmila
-Naty nie lituj się nade mną nie mam przyjaciół tylko przez to że byłam wredna .
-Ludmii naprawmy to byłaś moją BFF jesteś i zawsze będziesz - Powiedziałam
Serio ? - Ludmila
Koniec rozdziału 4 :33
Tak wiem nudny rozdział ale nie miałam pomysłów -.-
Tak wiem nudny rozdział ale nie miałam pomysłów -.-
jaki nudny? chcesz patelnią w łeb oberwać? hahahha
OdpowiedzUsuńjest booooski <3
czekam na kolejny :*
i znowu co czytam to ktoś piszę, że ktoś oberwie patelnią w łeb, hahahaha ;D
OdpowiedzUsuńgenialny ♥♥
czekam na next
PS. czy ja mam rozumieć, że Ludmi stanie się miła i będzie lubić paczkę Violi ?
Już cię uwielbiam, za tematykę.
OdpowiedzUsuńNaxi *.* *.* *.*
Nie obraź się, ale mam małe uwagi.
Jak dla mnie, to tak tyci tyci za szybko idziesz z akcją.
Pewnie to tylko moje odczucie, ale pisze.
Brakuje mi przecinków w pewnych miejscach.
Mam na tym punkcie chopla, więc za bardzo się nie przejmuj.
I jeszcze duże litery.
Ale to tylko takie jakby sugestie dotyczące gramatyki i estetyki.
Bo treść, nie licząc prędkości (według mnie), jest super.
Pozdrawiam i czekam na NN.
Buziaki ; 33
boski rozdział
OdpowiedzUsuńBez urazy, ale twój blog jest nudny:(
OdpowiedzUsuń